Nie wszystko, co działa technicznie, działa biznesowo. Jak naprawdę leczyć firmę?
„Leczenie biznesu” brzmi jak coś, co można zrobić tylko, gdy firma jest na skraju upadku. Ale tak naprawdę to nie do końca o to chodzi. Zdarza się, że po wdrożeniu...
„Leczenie biznesu” brzmi jak coś, co można zrobić tylko, gdy firma jest na skraju upadku. Ale tak naprawdę to nie do końca o to chodzi. Zdarza się, że po wdrożeniu...
Od dłuższego czasu rozmawiam z właścicielami firm, którzy – przynajmniej na papierze – mają wszystko poukładane. Mają zespół, klientów, zlecenia, terminy, produkty, systemy… Ale nie mają jednego: pieniędzy. Zysków nie...
Skalowanie firmy i przygotowanie jej do większej samodzielności wymaga przejścia od koncepcji do konkretnych działań. Nawet najlepiej opracowana strategia nie przyniesie efektów, jeśli nie zostanie właściwie wdrożona. W tym artykule...
Wdrożenie systemu CRM może być przełomem dla firmy — albo kosztowną katastrofą. Z doświadczenia wiemy, że większość problemów zaczyna się nie w technologii, ale w organizacji i sposobie pracy. Jakie...
Przez lata firma się rozwijała. Klienci byli, rynek rósł, konkurencja nie była tak agresywna. Właściciele podejmowali szybkie decyzje, a ludzie – chociaż po swojemu – dostarczali wyniki. Firma działała, nawet...
W poprzednim artykule pisaliśmy o przygotowaniu firmy do skalowania. Teraz przechodzimy na kolejny poziom szczegółowości, analizując konkretne działania, które pozwolą nie tylko uporządkować organizację, ale także zapewnić jej stabilność i...
Pamiętam rozmowę z jednym z naszych klientów – właścicielem świetnie prosperującej firmy produkcyjnej. Miał za sobą lata doświadczenia, solidną pozycję na rynku i lojalnych klientów. Ale był jeden problem. „Czuję,...
Wielu właścicieli firm zastanawia się, dlaczego ich biznes stoi w miejscu. Mimo zaangażowania, ciężkiej pracy i setek godzin poświęconych na rozwój – firma nie rośnie, decyzje się przeciągają, a zespoły...
Początek jest zawsze ekscytujący – biznes się rozwija, sprzedaż rośnie, telefon dzwoni bez przerwy. Ale nagle coś zaczyna się psuć. Klienci czekają dłużej, decyzje się przeciągają, a właściciel zamiast myśleć...
Wchodzę do firmy. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to biurko zasypane dokumentami. Niedokończone raporty, faktury, notatki ze spotkań sprzed kilku miesięcy. W skrzynce mailowej setki nieprzeczytanych wiadomości, a kalendarz?...