Jak podnieść sprzedaż w firmie? Nie popełniaj tych 3 błędów

Prowadzisz firmę handlową i masz poczucie, że mimo ogromu pracy efekty są mizerne? Kupujesz, sprzedajesz dalej, codziennie toczysz walkę o marżę, pozyskujesz nowych klientów i pilnujesz obecnych. Działasz na cienkiej granicy rentowności. Rynek szaleje, ceny spadają, konkurencja przyspiesza – a Ty stoisz w miejscu.

Widzę to na co dzień: właściciele i handlowcy dają z siebie wszystko – telefony, spotkania, oferty, wyjazdy. A mimo tego: wyniki się nie zmieniają. Klienci odchodzą, nowi nie zostają, a zespół twierdzi, że wszystko rozbija się o cenę.

Gdy zaglądamy głębiej – audytujemy procesy, analizujemy działania – okazuje się coś zupełnie innego. Problemem nie jest cena. Problemem jest brak kontroli, brak strategii i brak powtarzalności. Oto trzy najczęstsze błędy, które wykańczają działy handlowe od środka:

1. Sprzedaż oparta tylko na cenie – bo nikt nie nauczył handlowców, jak inaczej

Kiedy pytam właściciela: „Dlaczego klient kupił u konkurencji?”, odpowiedź zwykle brzmi: „Bo było taniej”. A gdy pytam: „Jakie inne argumenty przedstawił Twój handlowiec?” – następuje cisza.

  • Handlowcy nie wiedzą, jak rozmawiać o wartości. Nie znają realnych potrzeb klienta, nie wiedzą, co go boli, nie potrafią zbudować przewagi poza rabatem. Skutek? Klient wybiera najtańszą ofertę, firma traci marże, a sprzedaż zamienia się w ciągłą walkę na ceny.

Tymczasem warto się zastanowić... czy sam zawsze kupujesz najtaniej? No właśnie.

2. Brak analizy klienta – wszyscy pytają „co”, nikt nie pyta „dlaczego”

Znasz to: klient zamawia X, Ty dostarczasz X. A gdy nie wraca – nie wiesz dlaczego. Może nie było potrzeby, może był problem, może konkurencja dała więcej. Nie wiesz – bo nikt nie zapytał.

Zbyt rzadko padają pytania typu:

  • „Co najbardziej utrudnia Panu codzienną pracę?”
  • „Jakie zmiany w dostawach mogłyby ułatwić życie?”

Bez tych informacji nie ma mowy o lojalności, o cross- czy up-sellingu, o relacji. Jest tylko: „Co Pan potrzebuje? OK, wysyłamy.”

3. Chaos w procesie – każdy robi po swojemu, nikt nie wie, co działa

Dla wielu firm proces sprzedaży wygląda tak: jeden dzwoni, drugi pisze, trzeci wysyła ofertę i czeka. Nie ma strategii, nie ma standardów, nie ma jasnych etapów. I nie ma wyników.

Nie wiadomo:

  • Kiedy najlepiej kontaktować się z klientem?
  • Po ilu dniach ponowić kontakt?
  • Która ścieżka konwertuje najlepiej?

A bez tych danych... nie ma skalowania.

Znasz swoie słabości - i co dalej?

To nie jest problem zespołu handlowego. To problem struktury. Jeśli przez lata firma działała na zasadzie „róbmy sprzedaż, jakoś to będzie”, nie ma co oczekiwać innych efektów. Potrzebny jest reset.

W kolejnym artykule pokażę, jak krok po kroku naprawić te błędy, zbudować przewagę niezależną od ceny i w końcu przywrócić sprzedaży przewidywalność.

Jeśli czujesz, że to o Twojej firmie – śledź profil Casa Dinero. Nadchodzą konkretne rozwiązania.

Autor wpisu

Konrad Adamczuk

Pozyskuję klientów i zwiększam sprzedaż w firmach 💻

Czujesz, że Twoja firma się nie rozwija i stoi w miejscu?

Współpracuj z Casa Dinero! 🚀

Posiadamy gotowe lub spersonalizowane rozwiązania optymalizacyjne dla małych i średnich firm oraz producentów, które pomogą w organizacji czasu pracy oraz skalowaniu zysków Twojej firmy.

Bezpieczeństwo Twoich danych

Zapewniamy bezpieczne przesyłanie danych, dzięki naszej stronie zabezpieczonej certyfikatem SSL.

Search

Spisujemy doświadczenia

Co mamy do powiedzenia?

Dziękujemy za kontakt!

Nasz konsultant skontaktuje się z Tobą w najbliższe 48h. Do usłyszenia!